Takie dziwne budowanie "po osowsku" |
Takie dziwne budowanie "po osowsku" Na polanie między ulicą Orfeusza i Achillesa, od piątku powstaje plac zabaw. Niestety powstający plac zabaw nie został w żaden sposób odgrodzony od reszty polany, która służy okolicznym mieszkańcom do wyprowadzania psów. Teren pod plac nie został również w żaden sposób oczyszczony i wszystko wygląda dość dziwnie i robione w pośpiechu, pisze do nas jeden z mieszkańców. Na chwilę obecną cała konstrukcja marnieje i jest niszczona przez załatwiające się tują psy. Część konstrukcji została również ustawiona na ścieżce wydeptanej przez dzieci idącej do szkoły. Jeżeli nie zostanie to jakoś wygrodzone to podejrzewam, że wkrótce zostanie to poniszczone i wszystkie pieniądze związane z inwestycją zostaną wyrzucone w błoto, dodaje nasz czytelnik. Informację przekazano radnemu Janowi Peruckiemu, który poinformował, że powstający plac zabaw jest wynikiem wygrania konkursu grantowego przez Stowarzyszenie Inne jest piękne. Pozyskaliśmy maksymalną kwotę - 60 000 zł. Niestety te pieniądze wystarczą na około 1/3 całej realizacji placu zabaw. Kompletny plac zabaw to wspomniane ogrodzenie, specjalna nawierzchnia, a także po prostu większa liczba urządzeń zabawowych. Zdecydowaliśmy, żeby to miało w ogóle sens, że skupimy się tylko na urządzeniach, bo podłoże na całej planowanej powierzchni placu zabaw to właśnie koszt prawie 60 000 zł, a ogrodzenie przyznam, że nie pamiętam ile kosztuje, ale też dużo. Oczywiście planujemy w przyszłości (może również dalej poprzez konkurs grantowy) zrealizować plac zabaw do końca. Jan Perucki dodał, że plac zabaw jest częścią całego parku, bo będą tutaj jeszcze alejki z ławkami, śmietniki, dużo zieleni urządzonej, a także ogrodzony wybieg dla psów (dla tej lokalizacji bardzo ważny) i boisko wielofunkcyjne. Do tego w ramach tego pola ma się zmieścić jeszcze mała szkoła, posterunek policji, straż pożarna (od strony ul. Orfeusza). W zeszłym roku z pieniędzy Rady Dzielnicy powstał projekt dla parku, a w tym roku ponownie przekazaliśmy środki na ten teren, ale teraz na projekt boiska wielofunkcyjnego. Odnosząc się wreszcie do meritum, kwestia niszczenia. Całe niezabudowane pole, które rozgraniczają ulice: Marsa, Orfeusza, Achillesa jest miejskie i ma ustanowionego zarządce - Gdański Zarząd Dróg i Zieleni (dział utrzymania zieleni). Radny zwrócci się z prośbą o wykonanie ogrodzenia, chociaż prowizorycznego. Oczywiście wszystkie elementy parku zostały objęte gwarancją przez firmę wykonującą plac zabaw. Zatem dysponujemy delikatnym buforem bezpieczeństwa, ale też zależy jakiego typu będą te uszkodzenia (zwykłej dewastacji gwarancja raczej nie obejmie), podsumowuje radny dzielnicy. Autor: KP |
|