WiadomośćNajmocniej padało w Osowej i Górkach Zach.
(Kategoria: Archiwum)
Dodane przez admin
wtorek 11 lipca 2017 - 15:33:42


Najmocniej padało w Osowej i Górkach Zach.

Okazuje się, że podczas poniedziałkowej nawałnicy, największe opady wystąpiły w Górkach Zachodnich i w Osowej. Spadło tam w sumie około 34 mm deszczu, czyli 34 litry na metr kwadratowy. Skany radarowe potwierdzają, że około godziny 20:00 przez Gdańsk przeszło zjawisko tzw. wet downburst, czyli silny, wręcz nawalny opad deszczu połączony często z silnym wiatrem.


Otrzymywaliśmy sygnały o lokalnych zalaniach i podtopieniach. Woda dostawała się do piwnic i hal garażowych. Chwilowy opad mógł osiągać ponad 40 mm/h!

Tymczasem czyszczenie wpustów ulicznych, krat i zrzutów przeciwpowodziowych, odwadnianie rozlewisk i kolektorów, monitoring pracy pompowni - tak w skrócie wyglądała praca służb terenowych spółki Gdańskie Wody po wczorajszych opadach, która dziś podsumowała też skalę ulewy i wykorzystania zbiorników retencyjnych.

Największe opady wystąpiły w Górkach Zachodnich i na Osowej. Spadło tam w sumie około 34 mm deszczu, czyli 34 litry na metr kwadratowy. Różnice w wysokości opadu w poszczególnych dzielnicach Gdańska, zanotowane przez deszczomierze spółki Gdańskie Wody wynosiły nawet 20 litrów na metr kwadratowy.

Wpływa na to między innymi ukształtowanie terenu, sytuacja baryczna czy napływające masy powietrza. Obserwacje wysokości opadów z wielolecia wskazują, że występuje pewna strefowość opadów. Większe opady mają miejsce na górnym tarasie m.in. okolice Rębiechowa, a niższe przy samym morzu. Wczorajszy deszcz miał jednak inny rozkład.

Niższe położenie dzielnicy nie oznaczało mniejszego deszczu. W Nowym Porcie na metr kwadratowy spadło o 8 litrów więcej niż w położonej niżej Matarni. Ułatwieniem dla reagujących w terenie służb komunalnych są bieżące pomiary opadu atmosferycznego. Pozwala na to sieć osiemnastu deszczomierzy - każdy z nich wyposażony jest w autonomiczny rejestrator zintegrowany z modułem GSM/GPRS.

Umożliwia to zdalny dostęp do danych. - Na prowadzonych przez nas pomiarach opiera się nasz wewnętrzny system informowania o wysokości opadu w danej dzielnicy. Nasi pracownicy na bieżąco są informowani o stanie opadu w dzielnicy, za którą są odpowiedzialni. Dzięki temu są w stanie podjąć adekwatne do danej sytuacji działania - mówi Ryszard Gajewski, prezes spółki Gdańskie Wody.

Źródło: Pomorskie Obserwatorium Burzowe w Lniskach,
Gdański Wody - Karolina Kowalkiewicz


reklama
berndson.jpg




Źródło: Osowa 24 - Portal Mieszkańców > Osowa > Gdańsk > Trójmiasto
( http://osowa24.pl/news.php?extend.4697 )