WiadomośćA jednak mamy Stanisława Sołdka
(Kategoria: Gdańsk Osowa - WIADOMOŚCI, INFORMACJE)
Dodane przez admin
czwartek 29 marca 2018 - 13:39:45


A jednak mamy
Stanisława Sołdka


Decyzja wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha o zmianie nazwy ulicy Stanisława Sołdka na Kazimierza Szołocha - a także 6 innych ulic - jest bezprawna. Tak orzekł w czwartek, 29 marca, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. - To historyczne orzeczenie, która potwierdza, że na gruncie konstytucji jedynie organ samorządowy ma prawo do przeprowadzenia takich zmian - mówi prof. Marek Chmaj, prawnik, konstytucjonalista.


Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uchylił zarządzenie wojewody o zmianie nazw gdańskich ulic w ramach "dekomunizacji". Orzeczenie sądu nie jest prawomocne. Ale już dziś, nie ma śladu po ulicy Kazimierza Szołocha w naszej dzielnicy. Tabliczki zdjęto w tempie iście ekspresowym. Podkreślmy, to decyzja nieprawomocna.

- Chodzi o ochronę konstytucyjnej zasady decentralizacji, która określa podział zadań między władzami centralnymi, a społecznością lokalną - mówi prezydent Paweł Adamowicz. - Wyłącznym organem uprawnionym do nadawania nazw placów i ulic od niepamiętnyh czasów jest rada gminy. Nikt nie może wyręczyć czy zastąpić rady gminy w nazywaniu ulic. Ani wojewoda, ani premier, ani prezydent Rzeczpospolitej. Ani tym bardziej ustawodawca, czyli sejm. I na tym oparliśmy swoją skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Bardzo cieszę się, że treść tej skargi została podzielona przez Wysoki Sąd, który przyznał, że w tym zakresie ta ustawa i to zarządzenie wojewody pomorskiego łamie zasadę konstytucyjną decentralizacji, ustroju terytorialnego państwa polskiego. My nie wchodzimy w polemikę, nie zamierzamy wchodzić w oceny czy ten, czy inny patron jest dobry czy zły, w jakim stopniu jest symbolem ideologii, czy systemu...


Prof. Marek Chmaj, który przygotował skargę Miasta do WSA w Gdańsku: - Dzisiejszy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jest niezwykle ważny, ponieważ zapadł w pierwszej z bardzo wielu tego typu spraw (jakie są w kraju - przyp. red.). Ustawodawca, obecna większość parlamentarna, 1 kwietnia 2016 roku uchwaliła ustawę dekomunizującą ulice, dając samorządom rok na dokonanie odpowiedniej zmiany. To samorządy miały wpaść na pomysł, które ulice są symbolem komunizmu, a które nie są.

To samorządy miały domniemywać, jaka następnie będzie opinia IPN-u. Okazało się, że opinie IPN-u były dosyć odmienne od społecznych oczekiwań i za symbol komunizmu nie uznawano ulic, których już dawno nie ma, jak Lenina czy Marksa, ale uznano ulice literatów czy działaczy w sposób tylko pośredni czy bezpośredni związanych z systemem władzy. Sąd w Gdańsku orzekł na podstawie przepisów konstytucji. Jest to niezwykle istotne, zwłaszcza w sytuacji, gdy Trybunał Konstytucyjny został przez obecną większość parlamentarną potraktowany w sposób, o którym wszyscy wiemy.


Źródło: UM w Gdańsku




Źródło: Osowa 24 - Portal Mieszkańców > Osowa > Gdańsk > Trójmiasto
( http://osowa24.pl/news.php?extend.5043 )