Wiadomośćunihokej
(Kategoria: Gdańsk Osowa - WIADOMOŚCI SPORTOWE)
Dodane przez admin
sobota 29 lutego 2020 - 18:19:55


Ostatnie mecze sezonu zasadniczego

Za nami ostatnia kolejka sezonu zasadniczego ENERGA ekstraligi unihokeja. Zarówno żeńska jak i męska ekipa Olimpii Osowa, zaprezentowała się własnej publiczności. Pierwsze na parkiet wyszły nasze panie. Interplastic Olimpia Osowa 10:7 pokonała Dzikie Gęsi Zielonka. Natomiast JohnyBros Olimpia odnotowała porażkę Fenomenem Babimost, dokładnie w takim samym stosunku.




Osłabione przystąpiły do meczu z zespołem spod Warszawy nasze mistrzynie. Do pauzującej od dłuższego czasu Ani Chomnickiej, dołączyła Ewelina Nowaczyk a ostatnio Ania Raczkowska, którą czeka operacja rekonstrukcji zerwanych więzadeł.

Sobotnie spotkanie to typowa walka o punktu. W przekroju całego meczu, to nasze zawodniczki cały czas były o krok do przodu przed przeciwniczkami. Ważne było ze względu na układ tabeli, by bez kolejnych uszczerbków na zdrowiu zakończyć tę część sezonu. Wiadomo, że i tak bez względu na wynik, Olimpia będzie pierwsza przed faza finałową.

Tak więc aż do stanu 4:4 nasz zespół wychodził na prowadzenie a rywalki straty odrabiały. Dopiero od drugiej tercji minimalnie powiększaliśmy przewagę, by ostatecznie wygrać 10:7. Zawodniczką meczu wybrano Paulę Szpilman Malicką.

Interplastic Olimpia Osowa - Dzikie Gęsi Zielonka 10:7 (4:3,4:2,2:2)


Zadaniem męskiej ekipy, która jest beniaminkiem ekstraligi, było utrzymanie. Wiadomo było, że wraz z nowym sezonem na najwyższym poziomie rozgrywkowym zagra 8 najlepszych zespołów. Pozostałe spadną do 1 ligi. JohnyBros Olimpia wystartowała bardzo dobrze. Przez pewien czas, nasza drużyna była nawet liderem. To efekt wygranych z zespołami, z którymi mieliśmy walczyć o utrzymanie.

Potem przeszły porażki, jednak przewaga nad strefą spadkową była na tyle duża, że do spotkania z Fenomenem Babimost nasz zespół przystąpił już z bezpiecznej 8 pozycji. Drużyny będące za nami w tabeli, nie miały już szans na dogonienie osowian.

Mecz z Babimostem przebiegał od początku pod dyktando JohnyBros Olimpii. Nasz zespół prowadził już 4:0. Jednak w drugiej odsłonie goście zmniejszyli dystans. Gdy na tablicy widniał rezultat 5:2, nastąpiła niespodziewana dekoncentracja. Od 32 minuty w ciągu niespełna 60 sekund, straciliśmy aż 3 gole. Co gorsza pod koniec drugiej tercji przyjezdni dołożyli kolejnego gola, wychodząc na prowadzenie.

W trzeciej tercji nie Olimpia nie wykorzystała karnego, goście systematycznie powiększali przewagę i ostatecznie mimo dobrego początku, nasz zespół uległ Fenomenowi Babimost 7:10.

JohnyBros Olimpia Osowa - Fenomen Babimost 7:10 (3:0,2:6,2:4)




Źródło: Osowa 24 - Portal Mieszkańców > Osowa > Gdańsk > Trójmiasto
( http://osowa24.pl/news.php?extend.5802 )