WiadomośćBezmyślny i bulwersujący akt wandalizmu
(Kategoria: Gdańsk Osowa - WIADOMOŚCI, INFORMACJE)
Dodane przez admin
piątek 30 października 2020 - 15:51:24


Bezmyślny i bulwersujący akt wandalizmu

Praca powstała legalnie miesiąc temu, przedstawia Pułkownika Stanisława Dąbka walczącego z niemieckim okupantem na terenach Pomorza. Teraz wygląda tak jak na załączonym obrazku. Niestety brakuje słów by spokojnie odnieść się do tego co widzimy. Czy to dalej walka o prawa kobiet? Można protesty popierać, można negować. To się nazywa demokracja. Jednak takie kwestie są niedopuszczalne.



Legalny mural, który widzimy na ulicy Kielnieńskiej to dzieło kibiców Lechii. Upamiętniał on Płk. Stanisława Dąbka, Dowódcę Lądowej Obrony Wybrzeża 1939. Komu przeszkadzała pamięć oficera, który nie widząc możliwości dalszej walki z hitlerowcami, odebrał sobie życie?

Oczywiście celowo nie zasłaniamy napisu, mimo wulgarnych treści.



A tak wyglądał bez tych wstrętnych napisów:


Dla tych którzy nie wiedzą, kim był Pułkownik Dąbek, kilka faktów z 1939 roku.

W pierwszych dniach kampanii wrześniowej żołnierze Płk. Dąbka zostali odcięci od reszty kraju. Po ciężkich walkach w pierwszej dekadzie miesiąca pułkownik zdecydował się oddać rejon Gdyni i zorganizować dalszą obronę na Kępie Oksywskiej. 14 września 1939 roku doszło do generalnego wycofania się jego oddziałów na nowe pozycje. Tam, okrążony, nadal dowodził obroną.

Być może już nigdy nie dowiemy się jak zginął, ale najprawdopodobniejsza jest wersja, jakoby popełnił samobójstwo po załamaniu się obrony. Miało to się stać 19 września 1939 roku w rejonie Babich Dołów. Dąbek strzelił sobie w usta, gdy wszelkie możliwości obrony zostały całkowicie wyczerpane, a zdobycie pozycji przez wroga pozostawało kwestią krótkiego czasu. Tuż przed śmiercią pułkownik nakazał przerwanie ognia, aby oszczędzić pozostałych przy życiu żołnierzy.

Szacuje się, iż w toku walk jego oddziały stoczyły ponad 100 różnych potyczek z wrogiem. Po śmierci, w 1964 roku, awansowano go na generała brygady. Odznaczono go Srebrnym Krzyżem Orderu Virtuti Militari, Medalem Niepodległości, dwukrotnie Krzyżem Walecznych i Złotym krzyżem Zasługi. Pośmiertnie otrzymał Order Krzyża Grunwaldu II klasy. Jego ciało spoczęło w Gdyni.

Obrona Kępy Oksywskiej uważana jest za jeden z największych i najbardziej bohaterskich wyczynów polskich wojsk lądowych w czasie kampanii wrześniowej. Obok Westerplatte i Helu obrońcy Kępy Oksywskiej zajmują znamienite miejsce w historii batalii o polskie wybrzeże.

Źródło: sww.w.szu.pl


Źródło: Osowa 24 - Portal Mieszkańców > Osowa > Gdańsk > Trójmiasto
( http://osowa24.pl/news.php?extend.6028 )