Podane proporcje pozwalają przygotować duże ciasto na blasze o wymiarach ok. 60 na 30 cm. Często przygotowuję brownie z połowy podanych składników
dwie tabliczki dobrej gorzkiej czekolady (200 gram) 1 kostka masła (ok 200 g) 100 g mąki pszennej 200 g cukru (zwykle przepisy podają większą ilość ale dla mnie to przesada, jeżeli mam to używam cukru trzcinowego) 6 jajek opcjonalnie: garść grubo pokrojonych orzechów lub migdałów Przygotowanie Brownie
Przygotowanie brownie tylko za pierwszym razem wydaje się pracochłonne – przy odrobinie wprawy zajmuje to 10 do 15 minut.
Na małym ogniu stawiam rondel z niewielką ilością wody, a następnie na rondel stawiam szklaną miskę. W ten sposób gorąca para wodna szybko i sprawnie rozpuści co trzeba, a ja uniknę możliwości przypalenia czekolady. Do miski wrzucam masło i połamaną na mniejsze kawałki czekoladę. Zawartość miski delikatnie mieszam, kiedy masło z czekoladą zaczynają się topić. I tak aż do uzyskania jednolitej gładkiej masy czekoladowej. Po uzyskaniu jednolitej masy odstawiam miskę z czekoladą na bok do ostygnięcia. W drugiej misce ubijam mikserem mąkę z cukrem i jajkami – aż do połączenia się składników w jednorodną masę (cukier nie musi się rozpuścić). Do zmiksowanej masy wlewam rozpuszczoną czekoladę z masłem, wrzucam dodatki (np. orzechy) i całość starannie mieszam. Następnie przelewam masę brownie do blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto powinno mieć 2 do 3 cm wysokości. Brownie wstawiam do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni Celsjusza i piekę przez 20 minut. Po upieczeniu i ostudzeniu kroję na kwadratowe porcje i podaję na różne sposoby, na ciepło i na zimo, z lodami, z owocami, z polewą czekoladową i saute.