Witam. Stan ul. Planetarnej od strony przejazdu kolejowego strzeżonego jest tragiczy. Dziury wielkości kraterów które ciężko ominąć a jak napada to zawsze sie w coś wjedzie :/ Droga się poprostu rozpada. Zawsze jak popada mocniej tworzy sie bajorko które ze strachem w oczach pokonuje większość kierowców zastanawiając się czy na coś albo w coś nie wjadą :/ Gdzie chodnik, pobocze dla pieszych?! Niedawno byłem świadkiem jak kobieta jedną ręką pchala wózek z dzieckiem a drugą ręką trzymała 3-4 letnią dziewczynkę i szła nasypem przy torach. Była taka kałuża ze nie dało sie inaczej przejść. Jak by tego było mało to jeszcze wyjeżdżała lokomotywa z pełnym skladem od strony cementowni. Kobieta musia dosłownie uciekac. Czy dopiero coś zrobią z tą drogą jak coś się komuś stanie?!?!
Jarku o stanie tej ulicy wiedza wszyscy. Polecamy publikacje na Osowa24.pl, gdzie od dawna wiadomo, że dopóki nie będzie zbiornika Osowa II, nic nie zdziałamy.
Postanowiłem po jakimś czasie ponownie zawitać na forum w sprawie tej drogi... studzienki się pojawiły ale chyba jakiś idiota nie znający sprawy kazał je umieścić w takich miejscach że woda i tak pozostaje na jezdni albo mają ograniczoną pojemność do kilku litrów. Ludzie nadal mają wielki problem z normalnym przejściem :/ Może spróbować gdzieś w TV??
