Cześć! Mój pomysł: Karkóweczkę pokroimy w grube plastry, Ugniatamy je piąstką nie używając tłuczka. Smarujemy ja sosem barbacue (lidl oferuje taki sos i jest bomba) oraz traktujemy vegetą, oregano, carry. Taki macerat po dwóch dniach rzucamy na grilla. Na 5 minut przed końcem na mocno gorące mięso dajemy oscypka wcześniej grillowanego lub serek pleśniowy też mocniej ogrzany (uwaga nie może spłynąć) Miko życzy smacznego! miko