unihokej |
Ania Borkowska zagra z Olimpii Osowa Kilkanaście dni temu informowaliśmy o sporym osłabieniu zespołu unihokeistek z Osowej. Przypomnijmy, chodzi o odejście Malwiny Zagórskiej. Dziś mamy dobre wiadomości. Szeregi Interplastic Olimpii Osowa wzmocni Anna Borkowska, która do tej pory reprezentowała barwy PKS MOS Zbąszyń. Naszą nową zawodniczkę namówiliśmy na krótki wywiad. ![]() Redakcja Osowa24.pl: Doświadczona Reprezentantka Polski, dysponująca ponadprzeciętnymi warunkami fizycznymi i szybkim dryblingiem będzie zdecydowanym wzmocnieniem w naszej ekipie. Taka rekomendacja na stronie Olimpii Osowa zobowiązuje. Aniu przedstaw się naszym kibicom. Ania Borkowska: Cześć, nazywam się Anna Borkowska mam 22 lata od 10 lat gram w unihokeja. Swoje pierwsze kroki stawiałam w PKS MOS Zbąszyń razem z nimi zdobyłam brązowy medal Mistrzostw Polski w sezonie 2017/18 oraz wicemistrzostwo Polski w sezonie 2019/2020. Miałam zaszczyt reprezentować nasz Kraj wraz z Kadrą U-19 na Mistrzostwach Świata w Kandzie w roku 2016, także na Akademickich Mistrzostwach Świata w Łodzi w roku 2018 oraz na ostatnich Mistrzostwach Świata, które odbyły się w grudniu w Szwajcarii. Gram na pozycji napastnika. Redakcja Osowa24.pl: Do tej pory reprezentowałaś PKS MOS ze Zbąszynia. Co skłoniło Cię do przeprowadzki nad morze? Ania Borkowska: Trzy lata temu przed pójściem na studia moi rodzice, którzy są moimi największymi kibicami zasugerowali mi przeprowadzkę do Gdańska, w celu spojrzenia na unihokej z innej perspektywy i zdobycia nowego doświadczenia. Jako młody człowiek/zawodnik byłam dość sceptycznie do tego nastawiona i stwierdziłam, ze jeszcze przyjdzie na takie zmiany czas. Po trzech lat studiowania i wejścia „pełną parą” w życie dorosłe. Stwierdziłam, że pomysł moich rodziców będzie dobrym rozwiązaniem i czas na zmiany w moim życiu „bo jak nie teraz to kiedy?” Redakcja Osowa24.pl: Z Osowej odeszła ostatnio Malwina Zagórska, myślisz, że to naturalna podmiana? Jak widzisz siebie na boisku? Ania Borkowska: Malwinę znam z reprezentacji, na której miałyśmy okazję wspólnie trenować. Moim zdaniem Malwina jest topową zawodniczką w Polsce. Czy jest to naturalna podmiana? Uważam, że tak ponieważ tak jak dla mnie nadszedł czas zmian i rozwoju tak samo dla Malwiny nadszedł ten sam czas. Z całego serca, życzę jej samych sukcesów za granicą i mam nadzieję, że w jakimś stopniu będę mogła ją zastąpić w drużynie. Jak widzę siebie na boisku? To raczej pytanie do trenera. Redakcja Osowa24.pl: Gdybyś miała określić sama siebie swoje cechy wolicjonalne... Co wniesiesz do drużyny, jakie są Twoje największe atuty? Ania Borkowska: Ciężko mówić o swoich zaletach i wychwalać samego siebie. Mam nadzieję, że umiejętności oraz doświadczenie, które zdobyłam w jednym z najlepszych klubów w Polsce tj. PKS MOS Zbąszyń pozwoli na wprowadzenie odrobinę świeżości/nowej perspektywy w grę Olimpii. Redakcja Osowa24.pl: Aniu w 2018 roku wróciłaś po kontuzji do kadry na Akademickich Mistrzostwach Świata, jakie cele stawiasz przed sobą po przeprowadzce do Gdańska? Ania Borkowska: Jest to bardzo prosta odpowiedz. Wygrać wszystko co jest do wygrania!!! Redakcja Osowa24.pl: Jak przyjęły Cię nowe koleżanki? Pewnie z niektórymi miałaś już okazję wcześniej się poznać... Ania Borkowska: Aklimatyzacja w zespole przebiega prawidłowo. Koleżanki z zespołu są nastawione na sukces i mam nadzieje że go osiągniemy i będę miała w tym swój udział. Trenuje z drużyną od miesiąca. Czuję się pewniej z treningu na trening za co chciałabym podziękować koleżankom z drużyny oraz sztabowi trenerskiemu. Mam nadzieję że po zakończeniu sezonu będziemy cieszyć się wspólnego sukcesu. Redakcja Osowa24.pl: Miałaś już okazję poznać miasto? Ania Borkowska: Przez ostatnie półtora roku dość często miałam okazje przebywać na Pomorzu więc uważam, że w Gdańsku nie zgubiłabym się. Redakcja Osowa24.pl: Życzymy zatem Tobie pierwszego tytułu Mistrza Polski w seniorskich rozgrywkach. Uda się? Ania Borkowska: Uznam to za pytanie retoryczne. Redakcja Osowa24.pl: Dziękujemy za rozmowę. |
|