Zapominalstwo,
czy celowe działanie?

Ostatnimi czasy zacząłem korzystać z boiska do koszykówki przy szkole podstawowej nr 81 przy Siedleckiego. Cały teren rekreacyjny jest bardzo atrakcyjny zarówno dla dzieci (plac zabaw, wydzielona przestrzeń z pasami infrastruktury drogowej do nauki zasad ruchu, duże boisko, miękkie boisko do koszykówki z obniżonymi koszami). Niestety... pisze jeden z naszych czytelników.



Szkoła uparcie zamyka na klucz boisko do koszykówki w czasie... dni wolnych (weekendy i święta). Spotkałem się z tym próbując pograć z dzieckiem w dniach 15.08, 17.08 oraz w ten weekend 24-25.08.

Po incydencie w "długi weekend" próbowałem skontaktować się ze szkoła - nie odpisali na wiadomość na Facebooku. Udało mi się dodzwonić i Pani z administracji zapewniała, że to jednorazowe zapominalstwo osoby pilnującej szkoły w nocy (wieczorem zamyka, rano powinna otwierać). Niestety rysuje się obraz z goła inny, bo kolejny weekend, kolejny raz zamknięte boisko.

Uważam, że to bardzo nie fair w stosunku do dzieci i ich rodziców, aby utrudniać wspólne spędzanie czasu na boisku rodzinie, na dodatek w czasie wolnym od szkoły (a więc kiedy szkoła nie korzysta z infrastruktury, a właśnie wtedy kiedy rodzice mają czas na spędzenie wolnych chwil na aktywnej rekreacji z rodziną).

Proszę Was o zwrócenie uwagi na temat, uważam że w celu uniknięcia dewastacji boiska mogą być zamykane i jest to element dbania o ich stan, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby dopilnować zapewnienia dostępności tych miejsc w czasie weekendów i świąt.

imię i nazwisko
dw. redakcji


reklama